Włoski szkoleniowiec Iskry Odincowo Roberto Santilli w najbliższych dniach prawdopodobnie odejdzie z klubu. Umowa Włocha z zespołem z przedmieść Moskwy ma zostać rozwiązana za porozumieniem stron, a powodem odejścia byłego szkoleniowca Jastrzębskiego Węgla są kłopoty finansowe Iskry.
- Wprawdzie dokumenty nie zostały jeszcze podpisane, ale są niewielkie szanse na to, że pozostanę w Odincowie. W klubie panuje ciężka sytuacja, przez co nie mogę w pełni skoncentrować się na pracy - przyznał 48-letni Santilli. Według doniesień portalu rsport.ru Włoch nie prowadził już kilku ostatnich treningów Iskry.
Dyrektor generalny klubu z Odincowa Andriej Belmacz przyznał, że w związku z opóźnieniem w wypłacie pensji odejście Santillego jest prawdopodobne. - Cała sprawa powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych dni. Myślę, że na początku przyszłego tygodnia wszystko będzie jasne - powiedział Belmacz. Ponadto zapowiedział on, że w marcu klub zacznie spłacać zaległości wobec siatkarzy.
Przypomnijmy, że w latach 2007-10 Santilli prowadził Jastrzębski Węgiel, z którym wygrał Puchar Polski w 2010 roku. W Iskrze jego największym sukcesem był brąz mistrzostw Rosji wywalczony w zeszłym sezonie.
fot: iskravolley.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz